top of page
3.png

Wtorek – Dzień, który zmienia wszystko...

  • Writer: magdalenacopuroglu
    magdalenacopuroglu
  • Dec 5, 2024
  • 4 min read



Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się, jak ważne są dni tygodnia w Twoim życiu? Co mogą mówić o Tobie? Zgodnie z badaniami psychologicznymi, nasza relacja z poszczególnymi dniami tygodnia może odsłonić wiele o naszej osobowości, a także o tym, jak postrzegamy czas, zmiany, radości, straty i początki. Zauważyłam to na własnej skórze – moje uczucia wobec dni, zwłaszcza wtorków, mają głęboki wpływ na to, kim jestem i jak odbieram świat. W mojej historii dni tygodnia są nie tylko oznaczeniem upływającego czasu, ale także świadectwem wielkich przemian, które miały miejsce w moim życiu.


Wtorek- dzień bohatera


Wszystko zaczęło się od wtorku, który na zawsze pozostał w mojej pamięci jako dzień narodzin mojej córki, Melisi. To był dzień nowego początku, zarówno dla niej, jak i dla mnie. Radosny, pełen nadziei, obietnic i oczekiwań. Potem, życie postanowiło wystawić ten dzień na próbę. Wtorek stał się również dniem pożegnania mojej ukochanej babci Zosi. Ta strata była ogromna, a ból z nią związany zmienił mój sposób postrzegania tego dnia. Wtorek z dnia pełnego nadziei stał się dniem żalu i zamknięcia. To był czas, w którym czułam, jakby świat zatrzymał się na chwilę. Ale życie, jak to bywa, potrafi zaskakiwać. Po pewnym czasie wtorek powrócił na swoją pierwotną ścieżkę – stał się dniem przełomów, decyzji i nowych początków.


I właśnie z tego powodu wtorek zyskał szczególne miejsce w moim sercu. Stał się dniem, który daje mi przestrzeń na podejmowanie decyzji i podejmowanie działań, które prowadzą do zmiany. Pamiętam, jak dokładnie półtora roku temu, we wtorek, zdecydowałam się na odwrót, na przemiany w moim życiu. Wtedy rozpoczęłam publikowanie tego podcastu, co stało się symbolem mojego nowego etapu. I choć wtorek z początku był dniem bolesnym, teraz jest dniem pełnym nadziei i siły. To niesamowite, jak potrafimy odnaleźć równowagę, jak przekształcamy negatywne wspomnienia w coś pozytywnego i pełnego mocy.


Czwartki, Soboty i Środa – Wspomnienia i Nowe Możliwości


Czwartki i soboty miały dla mnie inne znaczenie. Związane były z trudnymi wspomnieniami po odejściu taty. Te dni niosły ze sobą ciężar, który wciąż trudno było zdjąć. Jednak właśnie w tych chwilach, pełnych cienia, narodziła się moja siła. Czwartki i soboty stały się dniami refleksji, które pozwoliły mi stać się silniejszą osobą. Wspomnienia kształtują nas, ale to od nas zależy, czy staną się one ciężarem, czy siłą napędową.


Środa, mój dzień narodzin, zawsze była dla mnie dniem równowagi. Z jednej strony porządki w domu symbolizowały wewnętrzną harmonię, z drugiej strony – to czas, by wprowadzać się w rytm działania, w nowy cykl tygodnia. Środa stała się moim dniem przełomów i nowych impulsów. Tak, jak z racji "międzynarodowego przytulania", przypisuję jej aurę spokoju, tak stała się także dniem, który pozwala mi na znalezienie harmonii w tym, co się dzieje wokół mnie.


Początek Nowego Rozdziału – Czy to Przypadek?


Miesiąc temu znów wtorek okazał się dla mnie szczególny. Choć wcześniej, ten dzień był pełen refleksji i zmian, to teraz po raz kolejny wywrócił moje życie do góry nogami. We wtorek wydarzyło się coś, co wywróciło moje życie do góry nogami i nabrało zupełnie nowego wymiaru. Czy to przypadek, że takie wydarzenie miało miejsce akurat tego dnia? Wydaje mi się, że nie. Czasami los posługuje się symbolami, a dla mnie wtorek stał się dniem, który przypomina o tym, że zmiana to nie tylko przypadek – to proces, który wciąż się toczy, a każdy nowy początek jest częścią większej układanki.


Z tego wszystkiego wynika jedno – wtorek stał się dla mnie dniem wyjątkowym, pełnym przełomów i nowych początków. Ale to nie wszystko. Zaczęłam zauważać, że każdy dzień tygodnia pełni swoją rolę w moim życiu. Moje podejście do nich zmieniało się w zależności od tego, co przeżywałam. Każdy dzień ma dla mnie swoje znaczenie, od poniedziałku, który jest dniem pełnym energii, po sobotę, która daje mi poczucie spokoju i relaksu. Ale to właśnie wtorek stał się dla mnie dniem pełnym mocy – to w ten dzień postanowiłam zmieniać swoje życie, to wtedy podejmowałam decyzje, które kształtowały moją przyszłość.


Co O Tobie Mówią Twoje Ulubione Dni?


Zastanawiając się nad moją relacją z dniami tygodnia, zaczęłam dostrzegać, jak wiele o nas mówią te pozornie zwyczajne wybory. Poniedziałki dla jednych są dniem nowego początku, dla mnie również Poniedziałek, nosi szczególne znaczenie przez narodziny mojego syna Dyzia. To dzień, który może być pełen energii, ale i wspomnień o tym, co jest początkiem, tym pierwszym krokiem, początkiem nowych etapów.

Wtorki to czas na wytrwałość, środy dają równowagę, czwartki – to moment oczekiwania na weekend, a piątki są dniem radości. A soboty? To czas odpoczynku, a niedziele pełne refleksji nad tym, co było i co jeszcze nadejdzie.


Każdy dzień tygodnia to zatem opowieść o nas: o tym, jak życie pełne jest zmian, a nasze relacje z czasem i dniami mogą nosić piętno przeżyć, ale też potencjał do transformacji. Każdy dzień tygodnia to jak kartka w książce, która z jednej strony jest świadectwem tego, co już za nami, a z drugiej – obiecuje kolejne rozdziały pełne nieznanych jeszcze historii.


Zaproszenie do podcastu: „Wtorek – co mówi o nas dzień tygodnia?”


Kiedy myślimy o dniach tygodnia, często kojarzymy je z konkretnymi emocjami, nawykami i rytmami, które je definiują. W odcinku podcastu „Wtorek” rozszerzam temat, który poruszyłam tutaj – charakterystykę dni tygodnia, a szczególnie skupiam się na moim wtorku.

W tym odcinku podcastu opowiem o tym, jak dni tygodnia mogą kształtować naszą codzienność, naszą produktywność i nasze podejście do życia. Jakie psychologiczne mechanizmy kryją się za tym, jak przeżywamy poszczególne dni? Jakie cechy i zachowania mogą z tego wynikać, a jak możemy świadomie kształtować naszą energię i nastawienie?


Zapraszam do wysłuchania podcastu. Kliknij w link poniżej!


To więcej niż tylko temat pracy czy obowiązków – to temat, który może zmienić sposób, w jaki myślimy o czasie i o tym, co naprawdę się liczy.


Comments


bottom of page